Archiwum maj 2005


maj 28 2005
Komentarze: 2

Ależ się urządziłam!

Ja to zawsze potrafię się wrobić we wszystko, w co nie powinnam! Zamiast wygrzewać dziś tyłek, gdzieś w pełnym słońcu, ja dziś cały dzień spędziłam na zmianę, nad książkami i przed komputerem. Heh i żeby było śmieszniej nie zrobiłam jeszcze nawet połowy tego, co zaplanowałam! Albo raczej, co powinnam zrobić... i z każdą godziną przypominam sobie o nowych zadaniach których to się podjęłam.

Jeśli przeżyję ten tydzień to będzie istny cud!

taka_jedna_kobietka : :
maj 17 2005
Komentarze: 2

Neta mi odcięli na dwa tygodnie. Co ja przeżyłam to tylko ja wiem. Okropność! No na szczęście już jest :-) Net jest, lecz faceta nadal brak. Nie narzekam tzn. narzekam, ale tylko wtedy gdy widzę te wszystkie obściskujące się pary na ulicach parkach autobusach i innych tym podobnych. Oj wtedy to mnie szlak trafia, albo robi mi się przykro z dwojga złego wolę chyba ta pierwszą opcję. Poza tym to chyba ta pogoda to ma coś z głowa i to bardziej niż ja! No naprawdę, jak nie przestanie padać to ja się wprowadzam, albo się zahibernuje zamrożę albo coś w tym stylu zapadnę w sen wiosenno letni i obudzę się gdy pogoda się dostosuje do moich wymagań. Bo gdzie tu logika żeby w maju było tak zimno i tak lało! Neta mi odcięli na dwa tygodnie. Co ja przeżyłam to tylko ja wiem. Okropność! No na szczęście już jest :-) Net jest, lecz faceta nadal brak. Nie narzekam tzn. narzekam, ale tylko wtedy gdy widzę te wszystkie obściskujące się pary na ulicach parkach autobusach i innych tym podobnych. Oj wtedy to mnie szlak trafia, albo robi mi się przykro z dwojga złego wolę chyba ta pierwszą opcję. Poza tym to chyba ta pogoda to ma coś z głowa i to bardziej niż ja! No naprawdę, jak nie przestanie padać to ja się wprowadzam, albo się zahibernuje zamrożę albo coś w tym stylu zapadnę w sen wiosenno letni i obudzę się gdy pogoda się dostosuje do moich wymagań. Bo gdzie tu logika żeby w maju było tak zimno i tak lało!

taka_jedna_kobietka : :