Komentarze: 2
Ależ się urządziłam!
Ja to zawsze potrafię się wrobić we wszystko, w co nie powinnam! Zamiast wygrzewać dziś tyłek, gdzieś w pełnym słońcu, ja dziś cały dzień spędziłam na zmianę, nad książkami i przed komputerem. Heh i żeby było śmieszniej nie zrobiłam jeszcze nawet połowy tego, co zaplanowałam! Albo raczej, co powinnam zrobić... i z każdą godziną przypominam sobie o nowych zadaniach których to się podjęłam.
Jeśli przeżyję ten tydzień to będzie istny cud!
Dodaj komentarz